W noc Wielkanocną wraz z małżonką postanowiliśmy oddać się losowi i odpalić jakiś lekki i przyjemnie zjadliwy film. Skorzystaliśmy z oferty Netflixa i spojrzeliśmy na top 10 tytułów aktualnie popularnych.

Pierwsze miejsce zajmował film pod tytułem: Zabójcze wesele, będący sequelem Murder Mystery, którego nie oglądałem.

Małżonkowie Audrey Spitz oraz Nick Spitz są znanymi prywatnymi detektywami, których sukcesy są raczej słodko-gorzkie. Okazuje się, że jeden z ich okropnie bogatych przyjaciół (Maharadża) zamierza wziąć ślub i zaprasza ich na to wydarzenie, które ma miejsce na jednej z jego wysp. W trakcie uroczystości rozpoczynającej przyjęcie dochodzi do porwania Pana młodego. Naszym głównym bohaterom nie pozostaje nic innego jak rozwiązać zagadkę uprowadzenia przyjaciela. Dalsza część fabuły to przeplatanka polegająca na typowaniu kolejnych podejrzanych z akcjami rodem z filmów kina kopanego i kina akcji.

Co do zasady Jennifer Aniston jako aktorka mi nie przeszkadza. Natomiast bardzo lubię Adama Sandlera za swego rodzaju ciapowatość i mam wrażenie, że niewymuszone poczucie humoru. Ale kurde, to co się tu odj…. to ja nie wiem. W zasadzie w tym filmie wszystko jest złe. Od gry aktorskiej po durną fabułę. Postaci są przekolorowane, wręcz pastiszowe.

Jeżeli miałbym stworzyć specjalny katalog filmów tak złych, że poleciłbym go największemu wrogowi to Murder Mystery 2 (Zabójcze wesele) byłby w Top 3 takich filmów.

Zastanawia mnie fakt, że ten tytuł stał się numerem jeden wśród najpopularniejszych produkcji oglądanych w Polsce. To również świadczy o tym, jak kiepski gust mają co poniektórzy…

Do głowy przyszła mi jeszcze jedna myśl. Mogę się mylić, ale odniosłem wrażenie, że jakieś mega mocne systemy komputerowe odpowiedzialne za odmładzanie, miała co robić przy Jennifer Aniston. Gdzie to widać najmocniej? Przyjrzyjcie się eksponowanym ramionom i rękom aktorki. Są one nieskazitelnie gładkie. A Jenny to rocznik 1969. Mam wrażenie, że niektórzy nie do końca są w stanie się pogodzić z upływającym czasem…

Reasumując, możecie mi podziękować za obejrzenie tego paszkwila i dzięki mnie oszczędzicie półtorej godziny ze swojego życia.

Dodaj komentarz