Jakby ktoś zadał Wam pytanie czy znacie i skąd znacie Toma Petty’ego, zdecydowana większość odpowiedziała by, że z piosenki Into a Great Wide Open, w teledysku której zagrał Johnny Deep. O ten teledysk chodzi:

Tyle, że odpowiedź byłaby po części nieprawidłowa. Ponieważ Into a Great Wide Open to dziecko Toma Petty’ego oraz The Heartbreakers. Duet ten działał ze sobą praktycznie nierozerwanie.

Thomas Earl Petty, amerykański muzyk southernrockowy urodzony 20 października 1950 roku. Gitarzysta, wokalista, kompozytor i autor tekstów. Człowiek instytucja w świecie muzyki. Jak wspomniałem wyżej, silnie połączony z grupą The Heartbreakers oraz…Bobem Dylanem, z którym to w końcówce lat 80tych oraz na początku lat 90tych nagrał parę albumów w ramach formacji Traveling Wilburys.

Wróćmy na chwilkę do relacji Toma Petty’ego z The Heartbreakers. Jak już dwa razy napisałem, obydwa byty były ze sobą bardzo połączone. Pierwszy album w ramach współpracy został wydany w 1976 roku. I jak spojrzymy na karierę solową Toma Petty’ego to zauważymy, że wydał on jedynie trzy albumy (Wildflowers, Full Moon Fever oraz Highway Companion). Natomiast z The Heartbreakers wydał 18 albumów. W pewnym momencie niezaprzeczalnie dało się zauważyć, że The Heartbreakers są swego rodzaju delikatnym uzupełnieniem instrumentalnym dla Toma Petty’ego, który pisał i aranżował wszystko. Patrząc na to globalnie uważam, że postać Toma jest nie do końca doceniona. Fakt, można nie lubić stylu muzycznego w jakim się specjalizował. Jednak Into A Great Wideo Open to nie wszystko. Jestem przekonany, że kojarzycie takie tytuły jak Free Fallin, Running Down The Dream (GTA SA), American Girl, Learning to Fly czy Mary Jane’s Last Dance. Jak miałbym opisać styl muzyczny Petty’ego to określiłbym to bardzo rytmicznym, lekkim pod względem aranżacyjnym połączeniem rocka, country, funku i blues’a.

Moja fascynacja Tomem Pettym miała miejsce gdzieś w roku 2004. Jak dziś pamiętam, że słuchałem go maniakalnie, jednak jeden moment utkwił mi w pamięci najbardziej. Był czas egzaminów maturalnych. Byłem na etapie egzaminu ustnego z języka angielskiego. Formalność. Siedziałem i czekałem na swoją kolej na ławce na korytarzu. Na uszach miałem słuchawki podłączone do Discmana Aiwa z możliwością odtwarzania MP3, którego kupiłem w Makro Cash & Carry. Wokół mnie sporo rówieśników waliło w portki a ja na luzie, przyodziany w jakiś odpustowy garnitur i białe skarpety (wow wow wow) czekałem na swoją kolej i przy okazji słuchałem Toma Petty’ego. Wpadła piątka i poszedłem do domu słuchać w spokoju:).

Niestety Tom Petty opuścił nas 2 października 2017 roku, zaś jego ostatnim długogrającym albumem jest Hypnotic Eye.

Jeszcze w ramach dodatku powinienem wspomnieć, że w latach 90, kiedy telewizja MTV była telewizją muzyczną, często puszczano jeszcze jeden hit Toma Petty’ego and The Heartbreakes zatytuowany: Mary Jane’s Last Dance. Nie wiem kto go tworzył i co miał w głowie, ale jest fantastyczny. W szczególności z końcową sceną jak kobieta otwiera oczy! Miazga!

Jeszcze jako smaczek-ciekawostkę podrzucam Wam wykonanie Free Fallin, które miało miejsce na Video Music Awards w 1989 r. Jest o tyle szczególne, bo na scenie z Tomem Pettym wystąpił Axl Rose, z Guns N Roses. Patrząc na Axla i jego outfit, to był to ten moment, kiedy rzeczywiście GnR był najniebezpieczniejszym zespołem na świecie!

Kojarzycie w ogóle Toma Petty’ego i jego twórczość?

Jeden komentarz

  1. Gdyby ktoś mnie spytał czy znam Tomma Petty, to powiedział bym że nie znam typa. A jak by mi puścili ten kawałek, to powiedział bym „aaaaaaaaaaaaa, znam ten kawałek” 😀 Czasem już tak jest 😀 Znasz utwory, ale nie do końca ciągnie cię do artysty 😀

Dodaj komentarz