Bez wątpienia, przed 21 wiekiem w telewizji publicznej nadawano programy KULTURALNE, z których każdy z nas mógł coś wyciągnąć. A to Miliard w Rozumie, Koło Fortuny, Sonda, Joystick, 5-10-15 czy nawet te Szalone Liczby. Po roku 2000 rozpoczęła się misja ogłupiania obywateli i otrzymaliśmy Mam Talent, Tańce z Gwiazdami i inne debilizmy szerzące brak kultury i agresje (dot. Kuchennych re…). To co kulturalne przeszło na pasmo TVP Kultura. Na szczęście, dla dużej części z nas tzw. peak zdobywania wiedzy to lata 90te. Na szczęście mamy internet i praktycznie bez problemu możemy wrócić pamięcią do tamtych czasów.
Skorzystamy z tej możliwości i cofniemy się do roku 1997, kiedy to na antenie telewizji Polsat swoją premierę miał Multimedialny Odlot.
Multimedialny Odlot to nic innego jak program poświęcony szeroko pojętej rozrywce elektronicznej: recenzje, zapowiedzi, delikatne testy sprzętu, trips and tricks. A wszystko okraszone cringe’owym klimatem. Tylko pytanie, czy twórcy wiedzieli, że są cringe’owi. No bo jak można się nie zaśmiać z zażenowania jak Piotr Rubik (jeden z prowadzących) przebiera się za neandertalczyka i recenzuje Time Commando:D
Drugą prowadzącą była Monika Bral, urocza blondyneczka czasami łudząco podobna do Anity Lipnickiej.
Czy Multimedialny Odlot był profesjonalny? Nie wydaje mi się. Czy tego oczekiwaliśmy? Nie sądzę. I dlatego też, tak dobrze się go oglądało! Dla mnie osobiście M.O. był programem lekkim i przyjemnym.
Multimedialny Odlot nadawany był krótko bo tylko w latach 1997-1998 i uważam, że niesłusznie projekt M.O. został skasowany.
Oglądaliście Multimedialny Odlot? Lubiliście ten program?